UWAGA

Wolfgar Armstrong

-Shadow musimy odnależvc pozostałe 2 bronie i to w miare szybko. Przedmioty są na wyspie napewno chya ze nie znasz całej prawdy o tym co stało się z mistrami!!!

Kurosaki Kun

Skorpiony podpływały do brzegu, gdzie wsykoczyły jeszcze w wodzie, rozbitkowie próbowali ratować się jak mogli..

Shadow

Nie ma czasu na gadanie o mistrzach ktorych juz dawno nie ma mow czy znasz sposob by je odszukac szybko zanim skorpiony nas pierwsze dorwą

Wolfgar Armstrong

Tak kazda broin jest po jesdnej stronie świata. Na zachodzie,wschodzie,południu i północy wyspy. Nie wiem tylko na którym kawałku my jesteśmy.

Kuba

<W koncu sie Wkur@@ł i sam je powybijął>Ach zapomniąłem powiedziec ze mam kompas.I wygląd ze jestasmy gdzies na zachodzie.

Shadow

kurde wolf nie utrudniaj by zlamac bariere mamy tylko jedna szanse dwa sztylety i malo czasu a ty chcesz sie wybierac na wycieczke do okola swiata nie wal mi tu dziecinady zabierajmy sie do dziela i po powiedzeniu tego shadow udal sie w strone bariery pelen gniewu

Kurosaki Kun

Skrpiony wypuściły kwas do wody, aby nikt nie mógł tam uciekac, ani nawt wejść. Zaczęły atakować przybyszów, matka która dopłynęła na końcu była wielkoci większego drzewo, a jej dzieci chlapały kwasem... Yoshi dostał w prawą ręka i brzuch, dla zaginionych nie było ratunku...

Shadow

Shadow widząc co siedzieje wokoł i niegąc liczyc na wolfa wziół skoncentrował sie skupił całą swoja energie i przekazał ją sztyletowi nastepnie wypowiedział zaklecie bariery i z sztyletu wystrzeliła czarna mgła która otoczyła wszystkich rozbitkow a skorpiony ktore sie zblizały do bariery zaczynały palic sie lub opadac z sił lecz shadow nie da rady tak dluzej utrzymac bariery i potrzebuje jakiej kolwiek pomocy!! Shadow resztkami sił utrzymywał bariere i tylko ledwo z siebie wydusił biegnijcie na około bariery wzdłuż plaży ja tu zostane i powstrzymam je na tyle na ile mam sily uciekajcie. Po wypowiedzeniu tego skoncentrował sie z całej siły i połączył sie prawie z barierą energią a ta sie powiekszała spychając skorpiony do wody dają droge by mogli uciec.

Mortor

OFF: a gdzie ja jestem?
Ty umierasz w wodzie, do której nikt nie może wejść... Musisz sobie ajkoś z tym poradzić...

Kuba

<Scorpion dołączył do Shadowa>(OFF proponuje zeby kazdy czynnosci robił w strzałki,Mysli w gwaizdki a słowa w myślniki)-Pomoge Ci-*Mam nadzieje ze sie uda*

Kurosaki Kun

Matka skorpionów uleczyła swoje dzieci i kazała atakować tych co biegną plażą, sama matka zajęła się Shadowem. twarz Wolfgara zaczęła się topić, a on nic niem mógł na to poradzić...

Kuba

<Scorpion zaczał miotać Fireballe w Matke>-On je wszystkie tworzy.Pomozncie mi ją załatwic.Shadow ulecz Wolfgara zeby mógł walczyć-*Co z tego ze mam kontrole nad zwierzetami skora zadne nie jest neutralne lub pozytywnie nastawione*

Mortor

A CO ZE MNĄ??...

Kuba

*Czemu sie tak sam nie wyciąnie Chyba ma jakąs MOC*<Miotnął Paraliż w Matke>-Ok Mortor wyciągam cie-<wyciągnąl go mocą>

Wolfgar Armstrong

Wolfar widział co się dzieje więc zrezygnował . Myślałem ze mamy zniszxzyąćbariere a nie ja poszerzać. Ale ok.
-Kurosagi pozycz mi sztylet ale szybko!!!!!
Wolfgar go szybko wzią i podbiegł do Shadowa.
-Scorpion odsuń się
Skopncentrował moc i przyłozył jeden sztylet do drugiego. To co się stało było dalece nuieprzewidywane. Moc sztyletó uwolniła się na tyle ze bariera na chwile zamieniła się w sztylety i zabiuła skorpiony raz dwa ale to był za krótki czas aby wszytscy z nas się przez nia przedostali.