| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Kurosaki Kun
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zamośc
|
 Wysłany: Pią 15:44, 23 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Strzeliłem w węża i znów zacząłem czaic sie przy krzakach. Zobaczyłem, że Yoshi także spogląda w tamta strone więc powiedizałem:
- ddziałamy razem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Yoshi Kishizawa
Rozbitek
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z brzucha mamusi
|
| Wysłany: Pią 15:45, 23 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Ździwiłem się, trochę się bojąc, i próbowałem użyć swojej magii... Odpowiedziałem:
- Zgoda!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Yoshi Kishizawa dnia Pią 15:59, 23 Gru 2005, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kurosaki Kun
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zamośc
|
| Wysłany: Pią 15:47, 23 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Pobiegłem za Yoshim, lecz zauważyłem go biegnącego do przodu lecz cofającego sie *Co do...*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mortor
Oswojony
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Pią 15:49, 23 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Popatrzyłem Do tyłu... Zobaczyłem Wąż leciał w strone Miyu, natychmaist pobiegłem za nim
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kurosaki Kun
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zamośc
|
| Wysłany: Pią 15:50, 23 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Wycofałem sie z lasu i zobaczyłem weża pęznącego w strone Miyu, wyciągnąłem swoją 9 i strzeliłem w węża.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wolfgar Armstrong
Oswojony
Dołączył: 25 Lis 2005
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pią 15:51, 23 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Zobavczyłem jakiegoś węza i dzika. Zaczołem biec i wpadłem na kogoś przy drzewie. gościu miał miecz. Wyjołem szybko swój i spytAŁEM* KIM JESTEŚ??*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mortor
Oswojony
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Pią 15:51, 23 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Powiedziałem: <te uważaj bo trafisz w Miyu!> poczym schowałem miecz pobiegłem jeszcze szybiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Oveshiro
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łącze internetowe
|
| Wysłany: Pią 15:52, 23 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Podczas gdy Mortor ścigał węża, a Yoshi i Kurosaki próbowali wejść do lasu, z nieba dobiełg ich głośny huk. Błyskawice przecięły zasnute czernią niebo. Zaczął padać deszcz, pioruny trafiały w coponiektóre drzewa. Wiatr hulał z wielką prędkością, ognisko zgasło. Wszyscy walczyli z żywiołem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Oveshiro dnia Pią 15:52, 23 Gru 2005, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mortor
Oswojony
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Pią 15:54, 23 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Powiedziałem <tu niebędziemy bezpieczni> po czym łapiąc Miyu na ramie zaczołem biec...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kurosaki Kun
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zamośc
|
| Wysłany: Pią 15:54, 23 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Kiedy nadciągneła burza starałem się tylko o to żeby nie trafiła mnie jakaś błyskawica i żeby nic nagle nie wyskoczyło z lasu nie zaczęło na mnie skakać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wolfgar Armstrong
Oswojony
Dołączył: 25 Lis 2005
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pią 15:54, 23 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Powiedziałem *oczywiście ale potem wyjaśnisz mi co się dzieje!!!*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kurosaki Kun
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zamośc
|
| Wysłany: Pią 15:56, 23 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
złapałem tego drugiego co leżał na ziemi i i pobiegłem za Mortorem, *ta wyspa jest najniebezpieczniejszym mijscem jakie widziałem w życciu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mortor
Oswojony
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Pią 15:57, 23 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
*nareszcie zauważyłeś*
Ja to sobie pomyślałem w grze więc jak mogłeś to usłyszeć?
Admin Kurosaki
Edit: Myśłaem że to powiedziałeś 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mortor dnia Pią 16:01, 23 Gru 2005, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wolfgar Armstrong
Oswojony
Dołączył: 25 Lis 2005
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pią 16:00, 23 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
* co się tutaj dziueje??* Biegłem za gościem z mieczem cały czas uwazając cxzy ni c suę nie stanie. Ten drugościu był dziwny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Yoshi Kishizawa
Rozbitek
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z brzucha mamusi
|
| Wysłany: Pią 16:02, 23 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Poszedłem za Mortorem i Kunem do bepiecznego miejsca...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
