| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Mortor
Oswojony
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
 Wysłany: Śro 13:02, 28 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
musisz to Zmyć!!! przynieść wody!!! albo nie!!!> chwycił Kurosakiego i wrzycił całego do wody *przynajmniej się wykompie*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Oveshiro
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łącze internetowe
|
| Wysłany: Śro 13:03, 28 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Skóra na twarzy kurosakiego była lekko podtopiona...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kurosaki Kun
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zamośc
|
| Wysłany: Śro 13:05, 28 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
- Troche brutalne to było, ale dzięki.
Wyszedłem na brzeg i trzymałem się z dala od tego drzewa, z któego wyszedł skorpion. Zapytałem:
- Może odpłyniemy stąd, ta wyspa jest gorsza od tamtej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mortor
Oswojony
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Śro 13:05, 28 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
<o kur..de... te Shadow by pomógł...>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Oveshiro
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łącze internetowe
|
| Wysłany: Śro 13:07, 28 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Na piasku leżał dziwny przedmiot...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kurosaki Kun
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zamośc
|
| Wysłany: Śro 13:08, 28 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
- Wiem, ale on jst nie przytomny - odpowiedziałem
Skóra na twarzy piekła mnie zwłaszcza z prawej strony*Musze skombinowac sobie jakąś maske, bede wyglądał jak typo z Prince of persia*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wolfgar Armstrong
Oswojony
Dołączył: 25 Lis 2005
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 13:08, 28 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Wolfgar podbiegl do kurosagiego i zobaczył jego poranioną twarz.
- Moge ci pomóc ale nie ruszaj
Wolfgar połozył obie dłonie na twarzy kurosagiego az zaczóło bić z nich biała poświata. Po 12 minicie twarz była uleczona całowicie.
-Juz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kurosaki Kun
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zamośc
|
| Wysłany: Śro 13:09, 28 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
- Dzieki ci wielkie, zjedz sobie troche owoców zanim stąd odpłyniemy są bardzo dobre - odpowidizałem Wolfgarowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mortor
Oswojony
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Śro 13:10, 28 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
poczekajmy jeszcze chwile...>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kurosaki Kun
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zamośc
|
| Wysłany: Śro 13:12, 28 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
- Dobra spróbuje jeszcze ocucić Shadowa i przywołać do siebie mojego geparda Ricka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Oveshiro
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łącze internetowe
|
| Wysłany: Śro 13:13, 28 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Przedmiot błysnął z pod piasku w świetle słońca...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kurosaki Kun
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zamośc
|
| Wysłany: Śro 13:15, 28 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Podszedłem zobaczyć co to jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wolfgar Armstrong
Oswojony
Dołączył: 25 Lis 2005
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 13:16, 28 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Wlfgar podszedł do przedmiotu i wziął go do ręki aby zbadać(to tutaj??)
-Co o tym sądzicie??? Dzięki za owoce
Wolfgrar wrobił z nimi cos podobnego jak z kurosakim tylko badał je w wielu miejscach.
-Dzięki temu jestem pewny ze niesą zatrute.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Oveshiro
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łącze internetowe
|
| Wysłany: Śro 13:17, 28 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
To co podniósł Wolfgar to był sztylet. Cały świecił białym światłem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kurosaki Kun
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zamośc
|
| Wysłany: Śro 13:17, 28 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Błysnęło światło i odrzuciło mnie od sztyletu, to samo stało się z Wolfgarem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
